Internat ZSKŚiA

Morsowanie. Z tym terminem spotkaliście się na pewno. Może niektórzy z Was widzieli też pasjonatów zimnych kąpieli biegających po plaży w strojach kąpielowych od późnej jesieni do wczesnej wiosny. Dziś widok ten nie szokuje już nikogo gdyż w wielu miastach i miasteczkach oraz zupełnie małych miejscowościach powstają kluby morsów. Wystarczy tylko dostęp do wody.

Wielu ludzi uważa morsowanie za niebezpieczne, ale są w błędzie. Morsowanie ma dobroczynny wpływ na nasz organizm i może z tego czerpać praktycznie każdy, ale warto przedtem zasięgnąć rady lekarza. Przeciwwskazaniem do tego typu zabiegów są choroby takie, jak padaczka, nadciśnienie tętnicze, choroby serca i krążenia, choroby mózgu.

        Jeśli nie mamy tego typu dolegliwości śmiało możemy spróbować.

 

 

Przede wszystkim należy przełamać barierę    psychiczną.

 

   

 

 

Najważniejszą zaletą morsowania jest wzmocnienie odporności organizmu. Wbrew pozorom zimne kąpiele nie powodują przeziębień - wręcz przeciwnie. Morsy nie chorują, a jeśli do tego dojdzie choroby mają łagodniejszy przebieg. Poprzez nagłe zmiany temperatury poprawiają się parametry krwi i krążenie, zwiększa się ukrwienie skóry, wzmacnia układ sercowo - naczyniowy. Ciekawostką jest też to, że wchodzenie do zimnej wody normalizuje poziom cukru i cholesterolu we krwi.

 

 

                Zatem - podsumowując morsowanie odchudza i odmładza!

 

 

 

 

 

 

Oczywiście do wejścia do zimnej wody należy się przygotować. Zaczynamy od solidnej rozgrzewki. Najlepiej zaopatrzyć się w buty do wody lub specjalne neoprenowe skarpety, poprawia to samopoczucie w wodzie. Do wody wchodzimy najlepiej po pachy trzymając ręce w górze. Na początek wystarczy kilka sekund zimnej kąpieli. Wraz z dłuższym stażem morsa można czas spędzony w wodzie wydłużać. Jest to sprawa indywidualna.

Po wyjściu z wody organizm nie czuje zimna. Od razu poprawia się nasze samopoczucie, gdyż organizm wydziela endorfiny.  Należy wtedy wytrzeć się dokładnie ręcznikiem i ciepło ubrać. Można zabrać ze sobą termos z gorącą herbatą.

 

Gorąco zachęcam do tego typu aktywności. Zwłaszcza teraz, podczas pandemii , kiedy nie możemy korzystać z siłowni, basenów, sauny. Ponadto przyłączenie się do grupy morsów pozwala nawiązać nowe znajomości.

 

 

                 W Giżycku działa klub morsów “Zimny Ptak”.

                          Spotykamy się w każdą niedzielę o 12.00 na plaży miejskiej.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Źródło:https://pl-pl.facebook.com/pg/gizyckiklubmorsow/photos/